W numerze 1. szkolnej gazetki z bieżącego roku szkolnego ukazał się wywiad z panią dyrektor Anną Chojnacką na temat "Kleksa".
Kleks: Kto wymyślił, aby nasza szkoła miała gazetkę szkolną?
- To był pomysł uczniów naszej szkoły, którzy ujawnili swój talent dziennikarski. Ja bardzo się cieszę z tego faktu, bo uważam, że każda szkoła powinna mieć własną gazetkę. Pisemko takie jest świetnym źródłem informacji dla całej szkoły.
Kleks: Jak długo istnieje gazetka szkolna?
- Gazetka szkolna jest redagowana od 13 lat. Jako pierwszy redagował gazetkę samorząd uczniowski razem z opiekunem panią Lucyną Papuga. Następnie powstał zespół redakcyjny, który pracował pod kierunkiem pani Tamary Jurachno. Kolejnym opiekunem była pani Marta Kuśmierek - Cieślak, a obecnie młodzi dziennikarze pracują pod kierunkiem pani Marii Stasiak.
Kleks: Czym różnią się pierwsze numery od dzisiejszych?
- Duży wpływ na wygląd gazetki ma postęp techniczny. Wiadomo przedtem szata graficzna była bardziej skromna, bo mieliśmy mniejsze możliwości dopracowania jej. Treaz gazetka opracowywana jest sprzętem komputerowym, w związku z tym jest to bardziej dokładne i estetyczne. I tutaj chciałam podziękować pani Barbarze Kluska za obsługę informatyczną gazetki. Dzięki niej zespół redakcyjny od początku powstania pracowni informatycznej miał fachową opiekę. Jednak przyznaję, że bez względu na technikę wszystkie numery były bardzo udane. Serdecznie gratuluję uczniom, którzy zawsze starali się, aby gazetka spełniała oczekiwania społeczności "Trójki".
Kleks: Czy dzisiejsze numery "Kleksa" spełniają pani wymagania?
- Oczywiście, że tak! Zespół redakcyjny bardzo starannie, na bieżąco informuje całą szkolną brać na temat zdarzeń mających miejsce w SP 3. Bardzo mi się podobają wasze krzyżówki i okazjonalne humoreski. Cieszę się, że mamy takich zdolnych uczniów. Mam nadzieję, że spośród was ktoś wyrośnie na profesjonalnego dziennikarza i w pełni rozwinie swój talent. Życzę dalszych sukcesów!!

Rozmawiała: Iwona Chrempińska